Bogdan zapytał:
Czy (na pewno!) i w jaki sposób ukryć wiek i/lub udowodnić mocne strony z niego płynące?
Moim zdaniem wieku nie warto ukrywać, bo nie można ukryć go skutecznie. Jest to podstawowa informacja zawarta w życiorysie i jej brak od razu dodaje Ci w głowie rekrutującego więcej lat niż masz naprawdę. Chcąc być konsekwentnym musiałbyś pominąć rok skończenia szkoły i daty wszystkich okresów zatrudnienia – w przeciwnym wypadku i tak każdy doliczy się Twojego wieku, zajmie mu to tylko trochę więcej czasu. Jeśli natomiast nie doliczył się go i spodziewał się spotkania z 30latkiem a na rozmowę przyszedł 50latek, to jedyne uczucie jakie będzie mu towarzyszyć to zaskoczenie, złość i rozczarowanie, więc szanse na zatrudnienie i tak będziesz mieć marne.
Więcej na temat wieku, tego jak sobie z nim radzić i jak pokazać jego mocne strony mówię w trzecim nagraniu tutaj . Jeśli po wysłuchaniu nagrania będziesz mieć jakieś pytanie, napisz je w komentarzu do tego postu – chętnie na nie tutaj odpowiem.
Konkretnie odpowiadając na pytanie to jestem przeciwna udawaniu, że ma się 32 lat a nie 45, bo na tyle się wygląda. Możesz pominąć w CV kwestię swojego wieku, usunąć daty ukończenia szkoły, daty zatrudnienia i udawać dalej 20 lat młodszą. Zakazu nie ma.
A co do Twojej uwagi, że zachowuję się jak adwokat pracodawcy – tak, bo nim jestem. I czytając moje wypowiedzi masz szansę poznać myślenie pracodawcy, czyli kogoś kto przyjmie Cię lub nie do pracy. Jakoś zniosę to, że Ci się to nie podoba:)