Masz zwykle 10 sekund na to by przekonać nieznajomą osobę, która czyta Twoje CV by dała Ci szansę na pracę. Przyznasz, że to niezbyt dużo. Pierwszy rzut oka na dokument często wystarczy, by znaleźć powód do odrzucenia CV.
Na co więc zwrócić uwagę pisząc CV, by przetrwać pierwsze sito selekcji aplikacji?
- Nie zanudzaj. CV nie może być zbyt długie. Niektórzy mówią o dwóch stronach jako maksimum, ja dopuszczam trzy pod warunkiem, że ma się bogate doświadczenie. Dostaję często dwustronicowe CV od absolwentów, którzy nigdzie nie pracowali a opis samej praktyki zajmuje im pół strony! W życiorysie nie pisz o wszystkim co w życiu robiłeś tylko o tym co ma znaczenie w przypadku stanowiska, na które aplikujesz.
- Nie używaj mikroskopijnej czcionki. Wielu kandydatów chcąc napisać wszystko w swoim CV i jednocześnie utrzymać je na jednej stronie ulega pokusie użycia 8 pkt czcionki po to by opisać wszystko. Nie możesz optymalizować dwóch wskaźników. Jeśli chcesz zmieścić swoją historię na jednej stronie, musisz zrezygnować z niektórych informacji.
- Stosuj krótkie paragrafy i zwięzłe zdania. Wypunktowana lista to Twój sprzymierzeniec. Niech w Twoim CV będzie dużo światła czyli niezapisanej przestrzeni. O takich życiorysach mówi się, że są przejrzyste i dobrze się je czyta.
- Nie używaj więcej niż 3 rodzajów czcionek i ostrożnie z formatowaniem. Jeśli zbyt wiele rzeczy jest podkreślonych efekt jest taki sam, jakby nic nie było podkreślone. Co więcej, przedzieranie się przez kursywę, podkreślenia i wytłuszczony druk jest wyczerpujące dla czytającego.
- First things first. Najpierw rzeczy najważniejsze. Priorytetem jest dla Ciebie pokazanie, że jesteś dobrze przygotowany do pracy, którą miałbyś wykonywać. Zamieść więc kluczowe informacje w górnej 1/3 strony. Pokaż, że posiadasz umiejętności potrzebne na danym stanowisku pracy i masz osiągnięcia wskazujące na to, że potrafisz z nich skorzystać.
- Najważniejsze informacje podawaj na tacy. Czas to pieniądz. Nie zakładaj, że rekrutujący będzie przedzierać się przez każdą aplikację (w tym Twoją) po to by dokopać się do informacji o umiejętnościach, których szuka.
- Jeśli masz już dorobek zawodowy, wykształcenie umieść na końcu. Mając kilka lat praktyki w zawodzie nie musisz udowadniać, że nie jesteś słoniem. Lektura tysięcy CV pokazuje, że mało kto pracuje dziś w wyuczonym zawodzie i wykształcenie ma coraz mniejsze znaczenie. Zwłaszcza wśród profesjonalistów, których zatrudnia się ze względu na ich umiejętności a nie szkoły, jakie skończyli.
Zrób teraz mały eksperyment. Nastaw stoper na 10 sekund i sam sprawdź ile jesteś w stanie wyczytać ze swojego CV w tak krótkim czasie.